środa, 10 sierpnia 2011

Czy mnie ktoś jeszcze pamięta?

Dawno mnie nie było,ale wszystko przez kłopoty,zmartwienia,kłopoty i zmartwienia,itd.Ale mam nadzieję,że wszystko pomału zacznie się układać,bo nie widzę innej możliwości.
Przede wszystkim powinnam przeprosić zwyciężczynię mojego ostatniego candy,bo do tej pory nie wysłałam jej należnej nagrody.Bardzo Cię przepraszam i proszę jeszcze raz o kontakt.
W tym moim czarnym okresie nie wiele poczyniłam.Mogę się jednak pochwalić,bo zrobiłam dwie chusty.Właściwie to nic specjalnego,bo wzory najprostsze jakie mogą być,ale zawsze coś.



I całe szczęście,że mam ogród,bo on najlepiej ratuje moje skołatane nerwy


Dziękuję też za wyróżnienie ,które dostałam w między czasie od Mamurdy.Powinności związane z otrzymanym wyróżnieniem dokonam następnym razem.


5 komentarzy:

  1. Chusty są piękne. Wzór prosty, ale efektownie wygląda. Fajnie dobrałaś do niego włóczki.
    Ja o Tobie pamiętam, szczególnie wtedy, gdy zerknę na prezenty wymiankowe, które od Ciebie otrzymałam.
    Pozdrawiam i życzę, by kłopoty poszły sobie w siną dal.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymaj się kobieto, po każdej burzy wychodzi słońce:-) Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  3. Nic się nie stało:) Będzie dobrze, a co do chust Śliczne!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że odebrałaś moje wyróżnienie, które było i jest jak najbardziej szczere:DDD A chusty masz cudne!!! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chusty marzenie! Tak delikatne, jak obłoczek. Po prostu śliczne i w pięknych kolorach.

    OdpowiedzUsuń